Relacja z Jesiennej Sesji AT
Tegoroczna Jesienna Sesja Apostolstwa Trzeźwości odbyła się 9 listopada w formule online. Wzięło w niej udział 37 osób – Przewodniczący bp Tadeusz Bronakowski, członkowie – w tym bp Krzysztof Włodarczyk i konsultorzy Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, diecezjalni duszpasterze i zakonni referenci trzeźwości, a także osoby świeckie zaangażowane w działalność trzeźwościową.
O godz. 19.30 Bp Tadeusz Bronakowski przywitał wszystkie osoby, wprowadzając w temat konferencji „Trzeźwością pokonywać kryzys”. Podkreślił, że trwanie w kryzysie prowadzi bardzo często do zachowań ryzykownych, dlatego kryzys trzeba pokonywać.
Po wprowadzeniu Przewodniczącego nastąpił blok dziesięciominutowych wypowiedzi prelegentów zaproszonych na Sesję. Całość spotkania poprowadził ks. prof. Piotr Kulbacki.
Ks. dr Marek Dziewiecki w prelekcji na temat „Trzeźwością pokonywać kryzys” stwierdził, że obecnie mamy kilka form kryzysu, które się na siebie nakładają. Oprócz pandemii koronawirusa, która powoduje paraliż w różnych obszarach życia społecznego, istnieje pandemia egoizmu, kryzysu człowieczeństwa, kryzysu wartości, zwłaszcza u młodego pokolenia, pandemia różnych uzależnień, braku wychowania i agresji. W tej sytuacji troska o trzeźwość jest sprawą podstawową. Ks. M. Dziewiecki podkreślił, że w sytuacjach trudnych jedyną drogą jest abstynencja. Niezwykle ważną sprawą jest również integracja duszpasterstwa – duszpasterstwo trzeźwościowe to efekt dobrego wychowania, działania wszystkich innych duszpasterstw, całej pracy wychowawczej Kościoła.
„Czym jest kryzys? Studenci, a sytuacja kryzysowa” to temat prelekcji ks. prof. Grzegorza Poloka. Zwrócił on uwagę, że to, jak reagujemy na kryzys, zależy od nas samych i od osób, które nas otaczają. Pośród kryzysu ujawnia się nasza hierarchia wartości. Kryzys jest doświadczeniem głębokim. Może być rozwojem, albo porażką. Może być zagrożeniem, a jednocześnie szansą. Z wiarą i pozytywnym zaangażowaniem się drugiego człowieka możemy pokonać kryzys. A jak wygląda sytuacja młodego pokolenia? W ubiegłorocznych badaniach przeprowadzonych przez ks. Poloka na grupie ponad 1700 studentów, okazało się, że około 30% pochodzi z rodzin, w których jest problem alkoholowy. Czyli dzisiaj są w domach z problemem alkoholowym, gdyż mamy nauczanie zdalne. Ponad 14% badanych określiło jednego z rodziców (głównie ojca) jako osobę uzależnioną od pracy. Co siódmy ze studentów doświadczył psychicznej przemocy w swojej rodzinie. Życie w rodzinie, gdzie pojawia się jakaś dysfunkcja, fundamentalnie wpływa na funkcjonowanie młodego człowieka, na jego rozwój, samopoczucie, poczucie akceptacji, umiejętność budowania trwałych związków, pełne przeżywanie wiary, wolność od uzależnień. To wszystko jest powiązane. Na to nakłada się kryzys związany z pandemią. Młodzi przeżywają w związku z tym silne lęki. To może powodować wchodzenie w różne uzależnienia. Prelegent podkreślił, że warto podejść do kryzysu jako wyzwania. Z pomocą Boża, z pomocą drugiego człowieka możemy go pokonać.
Ks. prof. Piotr Kulbacki podczas swojego wystąpienia mówił o realizacji Narodowego Programu Trzeźwości w parafii w czasie kryzysu. Pandemia oddziałuje na kształt życia społecznego. Doświadczamy też zredukowania życia sakramentalnego. Obserwujemy brak wsparcia dla osób uzależnionych. Wiele osób odreagowuje przymusową kwarantannę przy butelce piwa. Kryzys dotknął niemałą grupę młodzieży. Ujawnił się pewien kryzys człowieczeństwa, miłości, rodziny, sensu życia. Na zewnątrz wychodzi wieloletnia trauma naszego społeczeństwa, trauma alkoholizmu i aborcji. Syndrom postaborcyjny dotknął nie tylko osoby, które wprost tego dokonały, ale stał się on pewnym przekazem kulturowym, objawem lęku, obaw, agresji. W obecnej sytuacji nie może być przyzwolenia na rezygnację z działalności trzeźwościowej. Pojawia się pytanie, co już możemy zrobić. Odpowiedzią jest post, modlitwa, jałmużna. Postawa trzeźwości musi być antidotum na niewłaściwe, nietrzeźwe spojrzenie na życie. Konieczne jest radykalne przypominanie o abstynencji.
Prof. Krzysztof Wojcieszek poruszył temat dobrodziejstwa interwencji kryzysowej w dziedzinie problemów alkoholowych. Kryzys, według niego, jest naturalnym skutkiem naszych błędów, złych czynów czy decyzji. W ich wyniku pojawiają się negatywne skutki, które mogą się kumulować. Jest to widoczne zwłaszcza w problemach alkoholowych. Ludzie często skupiają się na przerażających przejawach kryzysu i nie dostrzegają, że może on być szansą. Może stać się startem do oczekiwanych rozwiązań, np. do dobrowolnego podjęcia terapii przez osobę uzależnioną lub zmianę stylu życia przez nadużywających. Prof. Wojcieszek omówił też warunki konieczne, aby interwencja kryzysowa zadziałała: musi być ona dobrze przygotowana (silna presja emocjonalna a jednocześnie jawna życzliwość); trzeba również mieć z góry przygotowane konkretne działanie. Taka interwencja jest sytuacją, w której możemy ewidentnie skorzystać na kryzysie. Bazuje ona na otwartości, gotowości danego człowieka będącego w kryzysie na zmianę. Jest to doświadczenie powszechne. Musimy się nauczyć spoglądać na trudności jako na rodzaj zasobu, jako na coś, co może przynieść zmianę. Według Prelegenta, to, co obecnie przeżywamy, jest wezwaniem do zmiany, do nawrócenia, do spostrzeżenia tego, co było już może zapomniane. Spróbujmy dostrzec w tych trudnych sytuacjach szansę i zastanówmy się, jak ją wykorzystać.
Kolejne wystąpienie było dwugłosem i dotyczyło organizacji Ruchu „Ku trzeźwości Narodu”, na przykładzie Duszpasterstwa Trzeźwości w Gorzowie Wielkopolskim. Ks. Henryk Grządko wyraził przekonanie, że możemy wykorzystać kryzys na lepsze przygotowanie się do działań trzeźwościowych. Konieczne jest jednak stworzenie silnej grupy społecznej, silnej struktury organizacyjnej. Samo apelowanie, samo wymienianie zagrożeń, chociaż konieczne, to jednak jest niewystarczające. Musimy się lepiej zorganizować. Natomiast Pan Augustyn Wiernicki mówił o tym, że gminy nie są generalnie zainteresowane zmniejszeniem ilości punktów sprzedaży alkoholu, a więc w zasadzie zmniejszeniem jego spożycia. Problematyka trzeźwościowa nie przebija się w dyskusjach na szczeblach władzy. Program trzeźwościowy nie istnieje w żadnych programach partii. Co należy zrobić, aby siły polityczne zainteresować ta problematyką? W Gorzowie Wielkopolskim na bazie istniejącego Stowarzyszenia Brata Krystyna i diecezjalnego duszpasterstwa trzeźwości budowana jest struktura organizacyjna hybrydowa. Ważne jest, aby posiadała ona kapitał ludzki, materialny i finansowy. Głównym dążeniem jest stworzenie ruchu na rzecz obniżenia spożycia alkoholu. Także podjęcie działań, aby zmienić ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Zrealizowano już wiele inicjatyw, jak np. Ruch Trzeźwości Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej, Zespół Organizacyjny Narodowego Kongresu Trzeźwości, Kongres Trzeźwości Ziem Zachodnich, Bractwo Świętego Józefa do działań w obronie rodziny, Pielgrzymka Mężczyzn do Sanktuarium Pięciu Męczenników w Międzyrzeczu, w której mimo kryzysu wzięło udział 1500 mężczyzn. Na tym przykładzie można zobaczyć, że taka struktura daje dobre efekty.
Kolejnym mówcą był Pan redaktor Rafał Porzeziński, który poruszył temat: „Nie musisz być sam. Znaczenie wspólnoty w dobie pandemii”. Zwrócił uwagę, że sytuacja nie napawa optymizmem. Tracimy kolejne przyczółki do budowania relacji, bo to, w co najbardziej dzisiaj godzi COVID, to oprócz naturalnych konsekwencji zdrowotnych, są relacje. One są ofiarą tego wirusa. A przecież więzi z tymi, których kochamy, dają nam siły, aby żyć, aby wzrastać. Zwłaszcza starsi są nagle pozbawieni więzi. Rodzina niezałożona też cierpi. Śluby i wesela są odkładane. Następuje odchodzenie od sakramentów. Eucharystia to sakrament, spotkanie z żywym Bogiem, Bogiem Osobowym, największy dar, jaki dostaliśmy – odwyknięcie od tego spotkania bardzo nam zagraża. Następuje też zerwanie więzi międzypokoleniowej, chociażby przez zakaz odwiedzenia cmentarzy na początku listopada. Kolejny atak na więzi to niemożliwość spotykania się ocalonych, będących w trakcie terapii. Fakt wygaszania mitingów stanowi ogromne niebezpieczeństwo zwłaszcza dla tych, którzy stawiają pierwsze kroki w trzeźwości. Dziś, aby ratować wspólnotę, musimy używać internetowych publikatorów. Redaktor Porzeziński zachęcał wszystkich do obecności na platformie, na której wspólnota Świętego Jakuba – wspólnota dwunastu kroków dla chrześcijan, ma codzienne wykłady, spotkania, psychologów, mitingi. W ten sposób budowana jest pewność, że nie jest się pozostawionym samemu sobie, że COVID zaatakował wspólnotę.
Jarosław Wypyszyński, socjolog, omówił raport Stowarzyszenia „Ocaleni”, zawierający wyniki badania wpływu izolacji oraz sytuacji spowodowanej przez epidemię wirusa Sars-Cov-2 w kontekście uzależnień. Po pierwszym lockdownie przebadanych zostało 638 osób spośród ocalonych. Wyniki wskazują na problem społeczny. 65% odpowiedzi świadczy o pogorszeniu się sytuacji osób uzależnionych. 47% wskazuje na zaistnienie zjawiska zwiększonego spożycia alkoholu. Istotny jest też czasokres pogarszania się sytuacji osób borykających się z problemem uzależnień. Już w ciągu tygodnia izolacji 37% osób uzyskało pewien dyskomfort emocjonalny w stosunku do swojego samopoczucia trzeźwościowego. W następnych dwóch tygodniach – 55%. Im dłużej trwał okres izolacji, tym bardziej pogarszała się sytuacja emocjonalna badanych. Badania też pokazały, że najczęstszym czynnikiem uzależniającym jest zdecydowanie alkohol. Na następnych miejscach plasują się uzależnienia behawioralne, seks, pornografia, narkotyki. Jeśli chodzi o seks i pornografię należy zwrócić uwagę na ogromne kampanie prowadzone w mediach, które nie zostały dostrzeżone przez żadne instytucje. Największe serwisy internetowe umożliwiały darmowy dostęp do pornografii. Trwają też wielkie kampanie browarów. Zostały uruchomione ogromne środki, aby poprzez reklamy ocieplić wizerunki korporacji pornograficznych i alkoholowych. Można powiedzieć, że okres pandemii stał się okresem rozkwitu akcji informacyjno-agitacyjnych alkoholu, pornografii. Prelegent poruszył również problem braku pomocy online osobom potrzebującym terapii w tej sytuacji kryzysu, problem masowych zwolnień z pracy i zwiększonej liczby przemocy w domach.
Oskar Puszkiewicz omówił sprawy bieżące, w tym terminy ogólnopolskich inicjatyw trzeźwościowych w przyszłym roku. 54. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu odbędzie się w dniach 14-20 lutego 2021, Wiosenna Sesja AT w WSKSiM w Toruniu w dniach 22-23 lutego 2021, a 40. Ogólnopolska Pielgrzymka AT na Jasną Górę w dniach 19-20 czerwca 2021. Poruszył również sprawę przygotowania Pielgrzymki na Jasną Górę i przejęcia przez kolejną metropolię sztandaru na lata 2021/2022, jak również sprawę przygotowania nowego Vademecum AT.
Uczestnicy spotkania włączyli się w Apel Jasnogórski, który razem ze współsiostrami ze zgromadzenia Służebniczek Dębickich poprowadziła s. Justyna Papież. W rozważaniu apelowym powierzyła Maryi troski, problemy i nadzieje, jakie obecnie przeżywa nasz naród, prosząc o ustanie pandemii i wyprowadzenie z kryzysu naszej Ojczyzny. Na zakończenie Apelu Bp Tadeusz i Bp Krzysztof udzielili wszystkim błogosławieństwa.
Następnie przez kilkadziesiąt minut uczestnicy dzielili się swoimi doświadczeniami, przemyśleniami głównie na temat obecnej sytuacji w naszej Ojczyźnie.
Bp Tadeusz Bronakowski podsumowując Sesję powiedział, że jako Zespół będziemy się starali cyklicznie organizować takie spotkania.
Nad prawidłowym przebiegiem Sesji od strony informatycznej czuwał Grzegorz Jabłoński, za co Zespół składa mu serdeczne podziękowanie.
Całość można wysłuchać pod linkiem: